Noo, recęzje rzywności, tego jeszcze chyba nibyło :D. Wpisik fajny generalnie fajnie że wruciłeś do blogowania, bo chętnie się coś poczyta twojego czy posłucha.
Miło to słyszeć.
Oo proszę. nawet nie wiedziałem, że mam konkurencję. Fajne to było. Oby wincej.
4 replies on “Kizzers, test”
Noo, recęzje rzywności, tego jeszcze chyba nibyło :D. Wpisik fajny generalnie fajnie że wruciłeś do blogowania, bo chętnie się coś poczyta twojego czy posłucha.
Miło to słyszeć.
Oo proszę. nawet nie wiedziałem, że mam konkurencję. Fajne to było. Oby wincej.
Raczej jednorazowa akcja.